Od lipca 2012 roku staram się 'wybrać życie'. Raz mi się udaje,raz nie. Czasem są dni kiedy jem normalnie. Sa też dni,kiedy nie jem praktycznie nic.Ze skrajności w skrajność..Są też takie noce kiedy ćwiczę.Bez tego nie mogę spokojnie zasnąć.To przynosi ulgę..mojej głowie.Czasem rano wstaję zdenerwowana.Są to te poranki kiedy muszę się zważyć.Boję się,że zobaczę na wadze 50kg.Jednak narazie jest wporządku.
Szukam drogi ,światła,które pomoże mi się uporać z samą sobą.Jednak ciągle trafiam na ślepe,przepełnione niepokojem uliczki.
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam