photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 GRUDNIA 2012

51.

Na stole stały cztery świeczki. pierwsza rzekła nagle. :"jestem dobrem - ludzie już mnie nie potrzebują, wiec mogę zgasnąć.."druga świeczka dodała. : "jestem sprawiedliwością, dziś nikt mnie już niepotrzebuje!" obie świeczki zgasły.. trzecia, zasmucona rzekła. :"jestem miłością - na mnie ludzie mają coraz mniej czasu, wiec i jazgasnę.." trzy świeczki zgasły. do pokoju weszła młoda kobieta i zesmutkiem popatrzyła na zgaszone świeczki. czwarta świeczka odpowiedziała. :"nie martw się, jestem nadzieją, póki ja istnieje wszystko można zacząć odnowa .."

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika bojawolezelkixd.