2013!

No to standardowo w skrócie!  Ten rok był chujowy, do dupy i nie wiem jak można go jeszcze określić.. Było tych złych chwil więcej niż tych dobrych. A podobno to miał być piękny rok? Takie pierdolenie, jak zawsze. Jedyna rzecz która mi wyszła, którą mi pewna osoba życzyła zeszłego sylwestra to dostanie sie do collegu. Fakt, faktem pare spraw sie skomplikowało ale.. jestem tu gdzie jestem! 
Nie powiem bo miałam też i te dobre chwile w tym roku. Ukończenie szkoły prawie tak jak chciałam. Prywatne poznanie mojego ulubionego rapera, odzyskanie drugiej części rodziny po 12 latach a co najważniejsze zakochanie sie po raz drugi w życiu i przeżycie czegoś niesamowitego. 
Styczeń! Początek nie najgorzej. Z bliskimi osobami od 1ego Stycznia. Polska! Potem początek egzaminów. Śnieg w Angli ;o. 
Luty! Wspaniałe chwile ze wspaniałymi ludzmi! Walentynki nie do opisania! Ferie także. Lodowiskoo i co tydzien melanże.
Marzec! Urodzinowo:) Kamila 18tka bedzie nie zapomniana! hehe. rozbite okna, polamane krzesła, okno wyjete z futryną. Hmm. Urodziny Natalki! Szampan w czoło, heh. Najebańce!  :* a także mile spędzone chwile na Shirley. 
Kwiecień! Polska.. kłotnie.. powroty.. nie chce wspominać.. żaluje i żalować będe na zawsze. TYLE.
Maj! Rozpoczęcie egzaminów. Koniec Szkoły! Nauka i imprezowanie co tydzień z wariatami.. a także wiele płaczu z powodu paru osób za którymi nie powinnam tęsknić lecz nadal to robie. Wspomnienia nigdy nie pozwolą mi zapomnieć. 
Czerwiec! Studniówka! Piękna noc z dziewczynami! Nie zapomniane przeżycia. / Wyjazdy na plaże z wariatami no i prawdziwe rozpoczęcie wakacji! 
Lipiec! Wyjazdy. Wyjazdy. Wyjazdy. Przez które próbowałam zapomnieć o Polsce i no.. Starałam sie być szczęśliwa żeby nie pokazywać wszystkim.. także misiąc kłotni pomiędzy najbliższymi osbami mi w Angli.. ech..
Sierpień! Kolczyk w języku! nareszcie. bolało jak sam skurwysyn ale dałam rade : ) małe imprezki i ogniska.. kłotnie.kłotnie.kłótnie.
Wrzesień! Urodzinoowo! Ostatni rok jako małolat rozpoczęty. Trzeba wykorzystać.. Odzyskanie drugiej połowy rodziny po 12 latach. ciekawi ciekawie. Ale nie żałuje! Kocham waas bo dużo mi to pomogło. + ROZPOCZĘCIE COLLEGU!
Pazdziernik! Polska! Częstochowa i zobaczenie sie ze znajomymi z podstawówki po 7 latach! Meelanże! Nie było tak zle.. Głupia rzecz zrobiona po pijaku.. no nic, nikt nie jest idealny co nie? Dzięki tym błędą, ucze sie jak zyc!
Listopad! Miesiąc na spontanie! Polska na weekend z Natalka zeby tylko być na koncercie. uhuhu. ciekawie hehe. Dyskoteka której nigdy nie zapomne! Ale oczywiscie miesiąc nie obszedł sie bez prooblemów zdrowotnych i kłotni.. standard. 
Grudzień! Całe szczęście doczekałam sie konca.. w tym miesiącu poznanie kogoś zmieniło całe moje życie lecz niestetyy znow pod sam koniec sie zjebało. 

Fakt, ten rok nie był idealny lecz każdy rok uczy nas czegoś nowego byśmy w przyszłym nie popełniali tego samego. Ciesze sie z poznania niektorych osób ale także żaluje kłótni z innymi osobami. Czasu sie nie cofnie i jedyne co moge zrobić to przeprosić jeszcze raz.. mineło wiele miesięcy a ja dopiero teraz jestem skłonna to napisać. Troche głupio ale nie miałam odwagi wczesniej.. Mam nadzieje że nowy rok przyniesie wam więcej szczęścia niż smutku i że każdy z was dotrze tam gdzie chce dotrzeć w przyszlości. Kocham was i nigdy nie zapomne bo wiele przeszłam z wami.. Nie jest łatwo ale nowy rok przed nami i wiele moze sie zdarzyć!  
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU I PIJANEGO SYLWESTRA! :)