leniwy weekend ;) od dawna brakowało mi tego by moc bezczynnie leżeć i nic kompletnie nie robic ;)
szał walentynek mija ..;) u mnie walentynki secyficznie ... ;) przespałam to wszystko i dobrze mi z tym wiesz...?
mam przez ten cały weekend dość dużo czasu na przemyślenia ... i stwierdzam , że mam chyba rozdwojenie jaźni ...
dziwnie tak pragnać czegoś czego się boimy ...
te walentynki , ta cala monotonia , tęsknota mnie wykańcza... od pewnego czasu brakuje mi czegoś w każdym kolejnym dniu .... wieczory są najgorsze wiesz ? codzinnie zadaje sobie milono pytań na ktore nie potrafie odpowiadac ...
boje się straty moich ludzi ktorzy są przy mnie , których tak bardzo kocham , przecież Oni wypełniają moje serce tak bardzo jak Ty ...
boje się strasznie ...:(
i nie chodzi o to , że Oni zapomną tyllko ... boje się , że zabraknie mnie przy kimś kiedy bedę potrzebna ! nie lubie zawodzić moich najbliższych bo wtedy zawodzę siebie samą , chyba nic dziwnego ?
chyba brakuje mi tej czułości i poczucia bezpieczeństwa ... i tego wszystkiego... najbardziej chyba dej radości z praktycznie niczegoo .
wiem tylko że jest mi zimno, że się zgubiłam i że życie znów stało się ciężkie.
Nienawidzę Cię za ten twój spokój wewnętrzny, kiedy we mnie wszystko się łamie.
...
http://www.youtube.com/watch?v=LVtsCm34r7I
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24