Stojąc w deszczu strugach,
W mrocznych zaułkach,
Wypatruję Ciebie.
Z garścią kwiatów,
W radości smaku,
Czekam na Ciebie.
W smutnych ludzi głowach,
W wielkich parasolach,
Szukam Ciebie.
Słońca promieniach,
Nieuchronnych wspomnieniach,
Śnię o Tobie.
Z czasem agonia,
W człowieku rozłąka,
Nie ma Ciebie.
Pustka z miłości,
Przechodzi do wieczności,
Żegnaj...
Wiersz stworzony przeze mnie. Trochę smutny, ale jakoś wtedy tak mnie wzięło na takie coś.
No to czekam na jakieś komentarze!
P.S. To przez Hirka mnie wzięło na pisanie wierszy! Ale chyba ci się podoba?