nic nie dodaję, zaniedbałam tego bloga, a przecież tak bardzo byłam zafascynowana osobą Brookelle.
cóż, chęć zdobycia jej wszystkich zdjęć nadal gdzieś we mnie tkwi, ale jest to trudne.
mam ponad półtora tysiąca jej fotek, jakie udało mi się znaleźć.
miałam za cel wstawić je tu wszystkie, stworzyć największą galerię tej byłej emo girl (scene girl), która kiedyś tak trzęsła internetem i była tyle razy fejkowana.
może uda mi się tu wrócić, póki co przesiaduję na blogu ze swoimi porn opowiadaniami.
jeśli ktoś jest zainteresowany, zapraszam TU.