Mmm .... już widzę to siedzenie w ciepłych, wełnianych skarpetkach, opatulona kocykiem z kubkiem gorącej czekolady i patrzenie jak ..... ludzie z czerwonymi nosami i różowymi policzkami biegną do stokrotki po zakupy !! grrrr ..! Ta parszywa stokrotka psuje poją wizję świąt !
Może do tej wizji dołożę jeszcze jakieś pierniczki , albo śiąteczne ciasta i sobie to wynagrodzę ^^
Ooooo .. a tak jak juz jestem przy temacie świątecznych CIAST tooo ... Nika szykuj sie , bo w okresie wolności od szkoły , zbieram Kamę i składamy ci wizytę , bo twoja mama pewnie upiecze takie dooooobre świąteczne ciasta ;D