Trzeba było wyczyścic photobloga. Kuurzem mi zarósł i w ogóle. Dobrze by bylo dać swoją fotkę ale co tam. Nie masz fotki - walnij Żelo! <3 Tak nawiasem mówiąc - kocham go. Straaasznie, bardzo, nie do opisania. Ilekroć patrzę na tę buzię, nie mogę przestać się szczerzyć! CHODZĄCA CUKRZYCA. Poważnie.
Poza tym jestem zła, wściekła, zawiedziona i zmarnowana. Nie udało mi się wygrać płyty B.A.Pów. x.x Dobijające? SKĄD! Jeszce bardziej dobija mnie to, że na jutro mam nauczyć się tylu rzeczy. Przynajmniej dostałam dzisiaj 4- z historii. Dziękuję~!
Hmm.. Zrzędzenie? JEST! Zelo? JEST! Okej.. No to do następnego posta~ :3