To boli kiedy bliska Ci osoba oddala się od Ciebie. Nie chce, żebyś wtrącał się do Jej życia, w Jej sprawy, które kiedyś były Waszymi sprawami.
Kiedy zdajesz sobie sprawe, że tak długo starasz się to jakoś naprawić, ale czy to ma sens? Czy wzajemne ranienie siebie jest tego wszystkiego warte? Czy nie lepiej powiedzieć sobie stop i rozejść się w swoje strony w spokoju, dopóki jeszcze się nie nienawidzicie? Uświadamiasz sobie, że nigdy tak naprawdę nie będziesz dobrym przyjacielem. Nie potrafisz nim być. To koniec.. Wszystko przepada..