dziś jest właśnie jeden z tych dni, kiedy mam poczucie olbrzymiej porażki.
cokolwiek w życiu nie napisałam, nie miało większego sensu.
cokolwiek teraz zrobię, zaważy o mojej przyszłości.
tyle decyzji, które podjęłam, były do dupy.
tyle ludzi, którzy przeze mnie cierpieli.
a teraz stań i powiedz, że mam z czego być dumna.
rzeczy materialne i tak są do dupy.
forever failure.
a powód jest prosty.