Hehe...zastanawiacie się pewnie czemu
tak często dodaje fotki w tej bluzeczce?
Powody są dwa:
1. To była seria zdjęć
i się nie przebierałam xD
2. Bardzo ją lubię
Wczoraj miałam grzane, bo...
Byłam dosyć rozkojarzona...
Np...
Miałam iść do garażu po miotłę...
Biorę klucze do garażu...otwieram go...
podchodzę do roweru...chciałam go wyciągnąć...
ale przypomniało mi się, że po miotłę przyszłam
Może to jest mało śmieszne,
ale jest to żart sytuacyjny,
żeby się z niego śmiać to
po prostu trzeba w nim uczestniczyć...
Taka prawda...
Było jeszcze kilka takich sytuacji,
ale nie będę juz Wam opisywać...
Jutro...w LaNy PoNiEdZiAłEk ma padać deszcze ze śniegiem i przewidywane są temperatury ujemne...
Cóż...żadko spotykany Dyngus...
Szkoda, że Dyngusa nie ma w czasie wakacji...hehe...
Ale zawsze można go zrobić...
Przypomniały mi się zeszłoroczne wakacje...
Devilek pewnie wie o co chodzi...było supcio ...na Pumie...pamiętasz prawda??? Hehe...
Nie wiem czy mam jeszcze coś pisać, bo nie wiem czy mam się ,,produkować" skoro tak mało osób to czyta...
Cóż...
Trudno się mówi...
i...
żyje się dalej...
Pzdr:
:* Gaszu
:* Agacia
:* Dorotka
:* Paulinka
:* Alexandruś
:* Maciuś
:* Ania P.
:* 1c, 1b, 2b
:* Dominiczka
:* Karolcia G.
:* Diduś
:* Devilek
:* Nashaya
:* Paweł K.