Właśnie idę jeszcze poczytać,powtórzyć i spanko <3 ... Wróciłam dosyć niedawno,spoko wyżerka wielowielo warzywną sałatkąą,dobrym deserem i sokiem, haha ;d < tak musiałam napisać co zjadłam. Kolejny etap ćwiczeń już za mną,jeszcze tylko ok. 2 tygodni i konjec? O TAK. Jutro odpoczynek w domu i od Poniedziałku jazdajazda. Weekend? w sumie standardowo, w ogóle nic nie zaplanowałam sobię na te 2 dni aczkolwiek Sobota zapowiada się zbyt ciekawie,jedziemy do Przedszkolaków jako tzw. opiekunki i tańczymy GS :> Nie pominę w sumie faktu,że nie obejdzie się bez zakuwania na kolejne kartkówki,sprawdziany,teściki......Niestety tego się nie da pominąć, nie można,co gorsza NIE CHCĘ. ...
Ogólnie nie wiem jak w tej chwili mam na tą całą sytuację patrzeć ani co o tym pomyśleć. Jest wciąż bez słowa a "czekanie na coś, jest czymś najgorszym'' no. Mam zamiar ustabilizować się co do tego,trochę ucierpliwić i chyba...poczekać.. .
"Nadzieja umiera ostatnia."
"Ludzie uczą się na błędach,by mogli się starać o dalsze marzenia i z pewnym podejściem,lepszym,mądrzejszym. Bez podejmowania pochopnych decyzji.''
Idę, dobranoc+JUTRO PIĄTEK : )
Użytkownik blondiiee
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.