wczoraj przejażdżka z kuzynem do sieradza do cioci rowerkiem ;p
meczące ;p
pozniej kolacja (ktora mi nie wyszla ale Skarbek jest mily i troche podziamdzial hehe)
film z Mateuszkiem ;)
rano piecdziesiat razy budzil mnie telefon Mateusza, bo ciagle tylko ktos dzwonil- masakra
zaraz pewnie do kuzyna do Proszkowa:)
kocham cie DziDzia ;* :)
pod kapslami od tymbarka powinien byc Twoj uśmiech
uwielbiam kiedy patrzysz na mnie