boli mnie głowa, nic mi się nie chce, nawet Łódź jakoś mało atrakcyjna się wydaje. Siema.
Dzisiaj zamykam oczy jak nigdy swobodnie, a jutro będę walczył by coś zostawić po sobie, jakiś ślad, na tej bardzo twardej ziemi, by za parę lat zobaczyć jak to wszystko się zmieni.