na łóżku leżą porozrzucane notatki z historii myśli politycznej,
ja wśród nich przeglądam a to pudelka, a to tamto,
leniwie przegryzając kinderki, nauka nie zając, przecież! ;)
czekam aż pan narzeczony wróci z pracy
z buziakiem na dobranoc.
słonecznego weekendu! :)