No bo dla niektórych umówimy się po 20 oznacza, napiszę do Ciebie przed 22... No w końcu to przecież to samo. Wybacz, że nie czekałam... bo przecież powinnam... :/
I chyba nie rozumie facetów i nigdy nie zrozumie.... Po prostu to jest jakaś gorsza rasa... :( a szkoda...
Przykro... :( w sumie to też bym nie chciała spędzić urodzin w szpitalu. Ale ważne, że ktoś jest bliski i potrafi wesprzeć. To się liczy. I mam nadzieję, że wyjdziesz z tego cało... Zresztą nie ma innej opcji!
ale dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce... ;(