Zmęczony... TYM wszystkim.

Witka ;3

W sumie nie wiem jak zacząć swoje dzisiejsze wypociny, może od tego że - Jeżeli nie palisz a kusi, nie zaczynaj ! Radzę.

Moje "nie palenie" powoduje u mnie wielką nerwowość, zdecydowanie nie jest to fajne, przekonać się mógł szef, kolega, klient... a nawet 10 letni rumun grający na akordeonie w tramwaju któremu nie ładnie kazałem wyjść i wpaść pod samochód, niestety tylko wyszedł.

Ukrainka już z nami nie pracuje - bywa, trudno, szkoda ? Nie... i tak mnie wkurwiała.

Dziś jestem w domu wcześniej, odebrałem pół dnia wolnego, mogę spać <3<3<3

Ogólnie rzecz biorąc jestem umęczony wszystkim, no prawie wszystkim co się dzieje dookoła mnie.

Wypaliłem dziś 5 papierosów, jest jesio wcześnie, więc pewnie z nie palenia wyjdzie chuj.

Głodny jestem, idź mi ktoś zrób coś do jedzenia, proszę ?

Leżę na swym łożu, mój pies obok śpi, okno zamknięte, oczy same się zamykają, dodatkowo ganiałem dziś szczura z siekierą, uciekł... wiadomo że przy moich gabarytach nie jestem tak mobilny jak mały szczur... ale kiedyś kurwiszona dopadnę.

Oho... oczy mi się zamknęły, zaraz nie będę kontatował, up date notki zrobię wieczorem, coś dodam, a może nic nie dodam ? Nie no... postaram się coś dodać ;)

Do później

Później... (16 kwietnia 2011 r. Godzina - 03 : 47 ), mieszkanie denata.

Byłem na imprezie, dopiero wróciłem, jutro mam wolne, szef myśli że dentysta a ja jestem po prostu nawalony, może trochę za grube słownictwo nawalony ale jednak podpity.

Dzień poprzedni skończył się całkiem fajnie, odnowiłem kontakt z Michałkiem (Ajim) jak to u nas bywa... waśnie, miłostki, waśnie, miłostki i tak od 8 - 9 lat.

Niestety zawiodłem inną osobę, przepraszam, mówiłem... zaatakowano mnie znienacka, przyznam po prostu że kolega wyszedł z kryminalnego i odmówienie mu po 4 latach spędzonych "tam" było by nietaktem który kosztowałby mnie reputacje, ZDROWIE - najpewniej, pewnie coś jeszcze... powiedzmy że to pomysłowi ludzie.

Zimno mi...

Idę spać, dobrej nocy i przepraszam że up date taki mały ale po prostu sily brak, dodatkowo ledwie widzę co piszę :P

Cyao ;D