" Trzy metry nad niebem &qu

17.08.12r. - piątek

Cześć wam. Co u was słychać? U mnie jakoś leci, ostatnio leniuchuje w domu, a po południami wybywam na siłownie i treningi, wakacje szybko mijają, pogoda też jakoś nie dopisuje. Ale na szczęście od tego weekendu ma być znacznie lepiej, i w planach mam wypad z rodzinką na basen, co z tego wyjdzie zobaczymy. Po weekendzie chcę się wybrać do babci, bo wraca wtedy z wczasów. Musze też wybrać się na zakupy z moją Martą, spotkać się w najbliższym czasie też z Puśką, ale to jak wróci od cioci. Potrzebuje nowych trampków do szkoły, myślę też już nad nowymi dodatkami do mojej szafy jesiennej, ponieważ lato powoli się kończy, znaczy od weekendu mają być jeszcze upały, ale od września zacznie nam się znowu jesień, trzeba znaleźć jakieś fajne ciuszki prawda? 

Co do tematu dzisiejszej notki, wiem że miałam wam wlepić posta z recenzją książki, którą przeczytałam ale musi to jeszcze chwilę poczekać, ponieważ w ostatnim czasie oglądałam kilka filmów, musiałam zdecydowanie o tym dodać recenzję  " Trzy metry nad niebem " genialny film! Sama się na nim popłakałam, opowiada cudowną historię nieśmiałej niczym nie wyróżniającej się dziewczyny i porywczego, szalonego chłopaka, między nimi rodzi się prawdziwa miłość, jednak z czasem wszystko się psuje. Cudowna historia, naprawdę polecam wam ten film zobaczyć, jak na razie mój ulubiony film ! ; * Kocham takie romantyczne filmy, ale z gatunku to nie jest komedia romantyczna, a dramat zresztą kończy się dramatycznie, niestety nie tak jak ja chciałam,musicie to koniecznie zobaczyć dziewczyny! 

No i w sumie to na tyle na dzisiaj. Naprawdę jeszcze raz polecam wam ten film, bo mnie bardzo zauroczył, w między czasie pojawi też się tutaj recenzja innego filmu, który też mi się spodobał mianowicie " Lol " z główną aktorką Miley Cyrus, oraz recenzja książki o której wam pisałam. Do zobaczenia ; * 

Wasza Aniela ; *