Znowu jestem sama aż dziwnie. Kazdy poszedl do szkoly pracy a ja nie mam dzisiaj zajec tylko praca na 17:D
Zjdecie zrobione przed sekunda:D Wstalam, wykapalm sie , robi loki i odpoczywam!
Wczoraj by cudowny dzien czekałam na mame Pawła a moja mama zorbiła mi niespodzianke i tez przyjechala, wieczor spedzony w galerii i bardzo, bardzo miłe zakończenie dnia:D
Dzisiaj zjadlam pyszne sniadanie i bede zaraz albo ogladac albo czytac. Ściagnełam sobie plotkare do czytnia, nie miałam tego robic,poniewaz nie ma tam głownego wątku o miłosci Chucka i Blair ale jednak chcialabym poznac rowniez częsci pisane:P
Musze jechac na rynek i zlozyc wkoncu wniosek o urban card i nie moge sie zebrac bo tak mi fajnie teraz.
Życzę milego dnia wszytkim;**