Dziś obejrzałam jeszcze (przed chwilą skończyłam)
Hotarubi no Mori e
Coś wspaniałego.
Musiałam się poryczeć w ostatniej scenie.
Pewnie długo będe rozmyslać nad tym anime filmem tak jak
nad Ruchomym Zamkiem Hauru.
Napewno obejrze jeszcze raz w najbliższym czasie.
Jeszcze jestem cała mokra i moje biurko T ^ T
Dla wszyskich
wrażliwych polecam .___.
Gin <3