nie ważne co , uwielbiam to zdjęcie i zawsze będę je uwielbiała. juz najwyraźniej PO malowidłach na drzwiach i rzucanie się na brata geja. jak narazie to czekam aż mi minie rozkmina na temat życia i jak-bardzo-chujowe-jest bo i tak mi to nic nie da. dodatkowo nie umiem spać, przez podwyższony poziom potrzeb.