i jak przystało na człowieka dojrzałego, papierosy palić zaczynam
chłopaka nie mam, bo nie umiem żadnego przy sobie utrzymać
ale to podobno dobrze, bo w poezji liczą się ludzie nieszczęśliwi, którzy nie umieją sobie życia prywatnego ułożyć
nie będę zmieniać się na siłę.
odwieczna przyjaciółka, autodestrukcja.
nie dam rady.