EWA ! Stateczna "żona".
Chociaż sama nie jest takiego zdania, wg. osób ją otaczających jej przeznaczeniem jest praca w SANEPIDZIE.
Jeśli kiedykolwiek , nawet przypadkiem zdarzy Wam się zaprosić EWE do zamieszkiwanego przez Was lokalu radzimy zrobić "świąteczne" porządki !! W przeciwnym razie gwarantujemy odpowiedni komentarz typu:
" A TUTAJ TAK TROSZECZKE KURZU MASZ, A TE ŚCIANY TO MOŻNABY BYŁO POMALOWAĆ NA INNY KOLOR, NO CO PIENIĘDZY NIE MACIE CZY JAK, PRZECIEŻ WIDZĘ, ŻE CI SIĘ POWODZI"
Również komentarze w kwestii ubioru i zachowania nie są Ewie obce.
Jednak Ewa zastępuje nam matkę ! Gdyby nie ona chodziłybyśmy bez odzienia, przeziębiały się, piły, paliły itp ....
Jej pasją jest przymierzanie butów ! Kupno jednej pary zajmuje Ewie około 2 miesięcy.