Czas pokory i zrozumienia swojego postępowania.
Zastanawiam się czy był tp dobry krok?
Wiem, że teraz nie ma odwrotu bo nie ma do czego.
Boje się wszystkiego dopóki nie poznam osoby,
która mi z tym nie po może.
To zaprzestane iść do przodu a wracać do przeszłości,
która powinna być zamknięta.
BOJE SIĘ czy to źle, że nonstop?
Dreszcze, napady złości, smutku i płaczu
oraz bycie bezlitosny do spraw ważnej rangi.
Uśmięcham się ale to nie oznacza, że jestem szczęśliwa, spełnia.
Raczej zmęczona i znudzona dlatego warto sie cieszyć małymi rzeczami.