S: Ewelina Lisowska- Nieodporny rozum.
czemu zaczynam od piosenki? wiem shit...ale japierdole doskonale opisuje to co sie teraz dzieje.
kawałek (bardzo ,bardzo okrojony) mojej wiadomosci do Niego...
"stwierdziłes ze mam wachania emocjonalne...hmm
Nigdy nie poczułam stabilnosci i głebszego przywiązania do kogos.
W zasadzie sama nie wiem czy kiedykolwiek kogos kochałam.
Mysle ze jest to mozliwe ale w gruncie rzeczy zawsze starałam sie ta osobe trzymac na dystans.
Przerosły mnie ambicje, a dół przytłoczył..i dość długo nie dał oddychac.
I tym sposobem z roku na rok staje sie jeszcze wiekszym nikim niz byłam .
koniec . łiiii alkohol przestał działać.
o kurwa gdzie ja jestem?
Wiesz dopiero gdy Cie poznałam zobaczyłam w jak wielkiej próżni żyłam do tej pory.
... chce zapomniec o sobie...by móc myslec o Tobie...
Tak Panie...powoli sprawiasz ze wracam do zycia.Twój oddech jest moim tlenem."
rozpierdoliło mi serce.