https://www.youtube.com/watch?v=5qF_qbaWt3Q
Tak jak co roku, okres końca maja jest, krótko mówiąc, dziwny.
Muszę poprawić farncuza i matmę. O, zgrozo! Niech ten tydzień już się skończy!
Nie mam prawie objawów alergii, więc przynajmniej to, mi teraz nie dokucza. Amen.
Natomiast ostatnio, czuję się jakiś taki osłabiony.
Mam kilka ambitnych planów, dotyczących najbliższej i nieco późniejszej przyszłości.
Szwecja wygrała Eurowizję - zatwierdzam :)
Nie mam pomysłu na jutrzejszy dzień matki.
Lecę uczyć się francuza.