Minęło 9 miesięcy , to juz tak nie boli ..jest do zniesienia , czasem tylko troche smutno ..
Nie ma jej i nie bedzie to jedyna pewna rzecz ...Duzo sie pozmieniało ,duzo sie dzieje , duzo usmiechu , nawet prawdziwego
Ale brakuje tego jednego malego elementu , tej bestroski , tajemnicy , adrenaliny .. Jest on , ale ..
Na tak w moim zyciu miłosnym zawsze jest ale hahaha
Jest on .. ale baja sie powtarza , tylko teraz nie ja jestem osoba która nie wie czego chce .. no tak jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma - przykre na maxa ;/
Jest w miare
Jest dobrze
Moze byc idealnie
Moze byc koszmarnie
Narazie jest znosnie
Narazie jestem i zyje
Nadal mam nadzieje
Nadal kocham
Chce ja
Nie chce cierpiec
JEST DOBRZE !