Było super.Najpierw lot samolotem , niezapomniane . Grzesiek ( mój brat ) zgłubi się w sklepie i co tu robić , angielskiego się nie zna , ludzi się nie zna . Ale wkońcu .... "znaleźliśmy zgubę". I na końcu rozwalony kaloryfer. HAHAHA....
Inni zdjęcia: DaWsTe : I'M BAAACK! dawste1546 akcentova981 tennesseelineBar pod palmami bluebird11Kominy lubię. ezekh114Motylki fruwają :) halinamRyjkowiec żołędziowy wiesla25.7.25 inoeliaDroga do baru bluebird11Narodowo, wojskowo. ezekh114