stareee ;p
Pamiętasz, kiedy najgorszą rzeczą, jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka to to, że jesteś głupia?
Kiedy Twoimi najgorszymi wrogami było Twoje rodzeństwo?
Kiedy największy ból jaki czułeś to pieczenie startych kolan i łokci?
I kiedy pożegnania oznaczały tylko "do zobaczenia jutro"?