dzisiaj u Guteczky, Laury i Młodego.
hahahha jechałam do tej chujowej gdyni 3 godziny chyba jeszcze ziomek mi nie zatrzymał się na tym przystanku gdzie chcialam wysiąść.
Po drodze obejrzałam napisy na przystanku autobusu 191 typu Gutka Laura i jakies tam krzyże namalowane. PATOLOGIA.
nie no ogólnie to się chujowo grzecznie sachowoywałam i spokojnie :c
jak wracałam na ten pks to tradycyjnie zabłądzić mósiałaam. jestem pojebana -.-
Całkiem spoko było i udanie.
tylko ta wieś u Gutki hahhahahah kroowy MUUUUUU.
może później dodam jakieś zdjecie z ziomkami jak mi wyślą czy coś.
jooł