ruda nieogarnięta ja i dziwna mina NiiNiiego.
nie byłam w szkole. czemu ja jej tak nienawidzę? odliczam sekundy, kiedy wreszcie z niej wyjdę. ale muszę do niej chodzić, żeby móc ją opuścić za dwa miesiące. 24 testy.
w weekend warsztaty. dzisiaj wrócił ojciec z Wawy, a we wtorek wraca rodzicielka ze Szwecji. wczoraj rozmawiałam z Piotrekim na skypie do późna, a dzisiaj mam bardzo dużo energii. bawi mnie ta cała sensacja o Jaśka.
jutro trzeba przeżyć szkołę, a w weekend będę robić zdjęcia.
urodziny udane. faza była z NiiNiim jak oglądaliśmy na oknie film o surykatkach na Galapagos. Eryk jako pizduś i purchata świnka, Yuuji jako cipogrzebek i dziwka z pizdą na nosie.... Baran, który o 2 w nocy zdecydował wrócić do domu na piechotę bo mu nie daliśmy spać gadając. w sumie dobrze że poszedł, bo w końcu by nas pozabijał tą kataną. ogólnie faza.
zastanawia mnie jak to się dzieje, że zazwyczaj mimowolnie ranimy osoby na których najbardziej nam zależy. ja osobiście mam coś takiego, że podświadomie zdobywam czyjeś zaufanie, a potem nagle jeb, wszystko pierdole i jeszcze do tego czerpię z tego przyjemność. tak bardzo chciałabym to zastopować.
don't let idiots ruin your day.
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24