wszystko wypalone. popiół i dym.

No i jestem. ;D. Caaaała i zdrowa. z wyjątkiem naciągniętego ścięgna. ale to nic. Było tak fajnie, że aż bardzo. ;D. Najpierw totalna beka w autobusie. Jak zwykle. ;P. `Radioo!`, `Siikuu!`. No tak. No i jesteśmy na miejscu. `Hotel Karpacz` wita. No i od razu pierwszego dnia jakieś dwie wielkie wędrówki. Nawet nie wiem, gdzie szliśmy, ale to jest szczegół. Następnego dnia Praga. Kupiłyśmy sobie koszulki "I love Praga" i "Praga Praga Praga Praga Praga Praga Praga Praga Praga Praga Praga Praga Praga Praga Praga Praga Praga Praga". Przyznam się szczerze, że z Pragi zapamiętałam tylko maka. xD. `Jak miło słyszeć rodaków za granicą`. ;pp. Potem powrót do hotelu i `mały spacer z P. Zgodą`. Potem `tajemnica lasu` wyszła na jaw. ;). Ale i tak kocham moją klasę. Mimo wszystko. ;>>. No i Skalne Miasto. I sklep u chińczyka.;p. Studenskie i wgl. Potem powrót do domu, no i powtórka z rozrywki. ;P. No i jestem w domu. Spałam sobie do 14. obejrzałam PM. ogarnęłam. siedziałm na kompie. I znowu PM. Teraz demoty obejrzałam i fcb ogarnęłam. Teraz idę ogarnąć lekcje i use. A potem się zobaczy. ;]]. 

Próbuj życia. To kolejnej próby dzień.

http://demotywatory.pl/3119480/Szkolna-wycieczka

http://demotywatory.pl/3119126/Ta-duma-gdy-bedac-za-granica

CZYLI WYCZIECZKA KLAS  III 2011. :D