to co mam teraz na głowie to tyle
tysiąc kolorów, odcieni....
masakra ale jeszcze raz spróbuje jak nie wyjdzie
to brązowy znowu ;)
a dzisiaj chillout z moją jowicią
której za 2 tygodnie już nie będzie
rozstanie na 2 miechy jak ja to przetrwam ahhahaa :(