Cześć. Dawno mnie tu nie było. Może troszke. No to co tam u was? U mnie? U mnie, bardzo, bardzo źle. Wspominam i tęsknie. Zmieniłam się. Na gorsze, złe? Sama już nie wiem, zaczełam palic. Boże, co się ze mną stało? Tęsknie.. Nie chce mi się żyć. Jestem leniem i nic mi się nie chce robić. Miała być dłuższa notka, ale po co jak nikt tego nie czyta? Skończyłam temat. Jest mi trudno i ciężko, same problemy na głowie, i jeszcze ta szkoła.. Nic, trzeba się uśmiechać, nawet, kiedy jest źle. ;c Dzisiaj, cały dzień w domu, miałam jechać do Gorzowa - nie pojechałam, brzuch mnie rozbolał, i dalej ryczę. :c Teraz jakiś fejs, i może jakiś film ogarnę, dokończę moją pizze i pójdę spać, aby się wyspać? Hmm, nie wiem. Nie chce mi się tu wchodzić, co za leń ze mnie:// Nie miałam nic tu pisac, ale jednak napisałam, a napisałam z dużych nudów. O 9.30 może z mamą na miasto bo buciki i sweterki? :3 Nie mogę doczekać się świąt, o.O. Kolorowych snów, no i słodkich. Dobranoc :-*