Ze zdziwioną miną zapytałam : `o Co Ci chodzi . ? ` . Justin obrócił się w moją stronę :` Byłem pewien , że wolisz mnie . Ale jednak okazało się inaczej `. Ale ja nadal nie rozumiem - powiedziałam lekko zestresowana .! Biebs zezsłoszczony powiedział : W czoraj zaproponowałaś mi spoędzenie razem wieczoru , ale gdy zobaczyłaś Sandrę w salonie. Od razu mnie zostawiłaś i poszłaś do niej. :| `. -` Poszłam do niej , bo musiałam jej pomóc , była załamana. Bo twój "mądry" kolega Christian. Powiedział , że była dla niego tylko ` wakacyjną zabawą` .
Bieber po tych słowach zamarł . Spojżał mi głęboko w oczy , przytulił mnie jak nigdy i wyszeptał : ` Och Kochanie . . . PRZEPRASZAM . Na prawdę nie wiedziałem , że ten głupek zrobił by coś takiego twojej przyjaciółce. Wybacz mi - Wtedy właśnie po policzku Justina spłynęła łza . Zrozumiałam , że mu na prawdę zależy i nie wiedział o tym co zrobił Chris . Po tych słowach ponownie spojżliśmy sobie głęboko w oczy , wytarłam jego łzę . I zaczęłam rozpinać jego koszulę , po czym powiedziałam : ` Wynagrodzę Ci wczorajszą noc - lekko zacisnęłam wargę `. I zaprowadziłam Biebsa na dywan przy palącym się kominku .Położyłam się na niego i rozpięłam jego spodnie.Nagle poczułam miłość jaką mamy w sobie.<3 Ta noc zdecydowanie należała do najlepszych . Odważyliśmy się , żeby pod czas tej nocy doszło do czegoś więcej niż tylko seks . xD
"Rano" obudziła nas pukająca do drzwi Elizabeth , sprzątaczka pracująca dla Justina. Usiedliśmy na kanapie , Jus mocno mnie przytulił po czym zaczęliśmy oglądac film. Pod wieczór Sandra weszła do domu wejściowymi drzwiami. Podeszłam do niej i zapytałam : Gdzie byłąś. ? . :`Byłam porozmawiać z Christianem `. :` I jak. ? - Zapytał . :` Chris wytłumaczył mi wszystko. Catlin kazała mu skłamać . Tak na prawdę on mnie Kocha. Wiem dziwnie wyszło. Ale jakoś wierzze mu w to co powiedział `. Z uśmiechcem na twarzy powiedziałam : Szczęścia. ... Ale, dlaczego jego siostra kazała mu skłamać. ? :O ` . : -Nie rozumiesz . Ona jest po prostu zazdrosna o cb i Justina. Wiesz , że kiedyś z nim była . I teraz chyba chciałą go znowu ` zdobyc` , ale niestety Ty jej przeszkodziłaś .: D `. : - Tak . Masz rację -Odpowiedziałam . Cassie poszła na górę się ogarnąć. Usiadłam znowu koło Justina i mocno się w niego wtuliłam. :` Nie chce Cię nigdy stracić - Powiedziałam . :` Jesszcze z nikim nie było mi tak dobrze . :)
Jus, słodko się na mnie spojżał , oblizał swoje usta , zamknął oczy i zaczęliśmy się całować.
Inni zdjęcia: Ja patki91gd:* patki91gd;) patki91gd... maxima24Wg standardów. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24