Leniwa niedziela <3
Niestety za niedługo trzeba wyjść z łóżka ;/
Wczorajszą imprezę zaliczam do udanych w końcu potańczyłam, pośmiałam sie i spędziłam czas w innym towarzystwie niż zwykle.
Pewne osoby bardzo mnie zaskoczyły, ale pozytywnie.
Wstając rano poczułam skutki wczorajszych wygibasów, ale warto było i co najlepsze w końcu znalazłam partnera do tańca. Kto by pomyślał, że to będzie taki sobie Krzyś :p
*.*