Zdjęcie z Paryża
moja karta [*] dalej mam żałobe po niej
a najgorsze jest to ze moja kochana mamusia mi ja wywaliła bo stwierdziła ze sie nie da z nią już nic zrobić
aaaaaaaaaaaa tyle zdjęć i filmów tam było
no ale nic nie poto pisze tą note
A więc jak kazdy obywatel photobloga też rozpaczam nad tym faktem, iz jutro tj. o godz. 9:00 czasu lokalnego kończy sie moje beztroskie życie polegające na nic nierobieniu, nic nie robieniu ,nic nie robieniu,nic nie robieniu i nic nie robieniu
(co poniektórzy nie muszą się męczyc, nie będe wymieniac po nazwisku , ... tak o tobie mówie Robercie M. ;P)
Jest jednak jeden + tego wszystkiego otóż spotkam sie z swoją nową klasą która będe widywać przez 302 dni w roku nie odliczając sobót niedziel i innych świąt.
Jeszcze sie wam troche pożale że musze wstać o 6:45 a znając życie wstane o 7:15 śpiesząc się w ten sposób na autobus .
Koniec wywodu xD
<3333;*