bialejestczarne Gdy wyjeżdżaliśmy z Międzyzdroji włączyłam pierwszą lepszą piosenkę na telefonie i tak się złożyło że to akurat była ta. Jeciu, jak mi się ryczeć chciało. -,-
O sobie: Zwykła dziewczyna zbierająca na tyle rzeczy że już nawet nie wie na co zbiera. Marząca o wiecznej wolności, niezależności, miłości... Chcąca nauczyć się perfekcyjnie angielskiego i hiszpańskiego, pojechać do pięknej Barcelony, zwiedzić wszystkie zakątki świata, a na końcu zamieszkać w Los Angeles.