i will

* 

 iff i could a better way  , so you could   see a better day..  BABY, I WOULD 

*

Nie muszę sie tłumaczyć z tego,że to mój tysięczny photoblog, bo to już przerabiałam. Prawdopodobnie jutro zawitam nad jeziorem. Wystawianie moich grubych nóg, to nie najlepszy pomysł,ale nie ważne. Każdy ma swoje wady i zalety, prawda? Tylko u mnie nie doszuka się zalet,ale mniejsza z tym. Oo magiczna siło sterująca umysłem Justina, pozwól mu przeczytać wiadomość ode mnie. Czekam na wiadomość od #joziom ..ciekawe czy będzie taki fajny swag, jak na tt. Ola eksperymentuje,hehe. Ostanie dni szkoły przebiegają,razem z moją chorobą. Ogólnie nie uważam czerwiec,za udany miesiąc. Ciągle poprawianie ocen, bieganina, i zaliczanie z techniki. Tak z techniki. Aa, zapomniałabym ( jak z resztą więszkość rewelacyjnych osób ) o moich urodzinach, które w tym roku okazały się najgorszymi z możliwych. Worst birthday. I gówno mnie interesuje czy dobrze to napisałam. Ogólnie głowę mi zaraz roz&*#^e na miejscu. Przyajmniej mam powód żeby się uśmiechać, dziekuję. Oczywiście rozpisuje sie, a nikt tego nie przeczyta, jestem geniuszem. Bywajcie, bądźcie silni, trzymajcie się, buziole, bla bla ;-* 

*

http://www.youtube.com/watch?v=BJrcaFjJKL4