photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 MARCA 2010

 

 
 
Najpiękniejsze gwiazdy są w mroźne noce w Czarnej w Bieszczadach, świecą mocniej niż gdziekolwiek indziej i jest ich więcej niż można ogarnąć wzrokiem:) Najpiękniejsze zachody słońca są w Rzędkowicach na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, oglądane po upalnym dniu kiedy wspinaczka dała w kość mienią się milionem odcieni czerwieni i pomarańczu znikająć w morzu niemalże fioletowych chmur:) Najpiękniejsze wschody słońca są w Stanisławowie niedaleko Złotoryji, wschodzące słońce powoli ukazuje życie miast odległych więc pięknych, ogrzewa zmrożone chłodem poranka ciało:) Najpiękniejsze zmęczenie jest podczas wędrówki po wzniesieniach Bieszczad kiedy deszcz obmywa każdy kawałek zieleni i śpiewa smętne piosenki znużonych wędrowców:)
Tylko blask i ciepło ognia wszędzie smakuje tak samo, tak samo ogrzewa i dodaje otuchy przed snem i nadziei na kolejną przygodę w coraz to nowszych zakątkach małego świata:)
 

 

Komentarze

paulaijuz 'w kącie psuje się powoli...'
23/03/2010 6:37:18

Informacje o bezasekuracji


Inni zdjęcia: I koniec weekendu patusiax395Jedyna matka mojego dziecka mnilchasKupić se. :-) ezekh114Z nauki jazdy. ezekh114"Ukąsiła misia pszczoła. ezekh114La sieste. ezekh114Aż tyłek boli. ezekh114Róże wswieciezdjecAloha rezzouMiło wrocic martawinkel