Ten tydzień był niesamowicie zaskakujący...pewne rzeczy po prostu nie do przewidzenia. Ale to najbardziej chyba kocham w życiu. Jednego dnia taka niepewność co się stanie, co się stanie a tu nagleee. Jeden wieczór, jeden moment. I jak zwykle było minęło. Czyli tak jak zwykle bywa. No nie wiem szczerze mówiąc jak ja mam się zachowywać już. Co nie zrobię jest tylko źle.
No nie wiem no. Szczerze to mnie rozwala tylko jeden fakt. Że są takie dziewczyny. Takie kompletne pustakiii!! Użalające się nad tym że nikt ich nie kocha. Mając 16 lat, ale ten szczegół to już pominę. Wstawiają jakieś te całe besty czy kwejki i nieszczęśliwej miłości i jak to jest im źle na tym świecie. Że po zakończeniu jakiegoś paru tygodniowego związku wypłakują oczy przez jakiegoś szczerze mówiąc gówniarza. Bo są one takie że kto by na nie nie spojrzał to i tak się w to pakują no bo co, szpan to szpan. Ale mówiąc prosto. Jak krowie na granicy. Według was mieć chłopaka to szpan? ? Żeby sie pochwalić przed koleżankami ? ? Nie wiem w jakich ja czasach żyję. Bo ja to wiecie. Myślałam że mieć kogoś takiego to takie miłe uczucie które zostawiamy tylko dla siebie. Taki nasz prywatny świat, oaza ciszy. Spotkania, rozmowy. Ale wróć. Nie żyjemy w latach 80... 21 wiek nas niszczy.
I są jeszcze takie tapeciaryyy. pustakii. Wy to wypieracie że takie nie jesteście. Kurwa no.
A chłopaki. Bo niektórch meżczyznami nie da sie po prostu nazwać. Wolą takie. Takie których iloraz inteligencji nie wykracza poza "powyżej zera" . Takie które nie będą przewyższać go mądrością. Żeby to on był panem i władcą. A wiecie takie dziewczynki się jarają, jaraaają. A tak szczerze to do ******ania, a potem w odstawkę. Dziewczyny szanujcie się proszę.
Jak to ktoś mądry zwykł mawiać: wszystkie chłopy to są chuje. I kurde no mając 16 czy 17 lat przez nich płakać? ? NiE! Dobijcie mnie ale przeżylam coś takiego. BEZ SANSU ZATEM MÓWIĘ.
Wychodzę z założenia że w tym momencie i na tym etapie mojeego młodego życia, "mieć chlopaka" to tylko ciężka kula u nogi., która zwyczajnie przeszkadza.
spróbujcie tak jak ja mieć to w dupie i się bawić ;) Fajnie jest serio ;)
Piątek z Moniczką Kinią i Juuulą ;)
Sobota z Julą u Andzi... I wierzę w cud ;) wierzę i tyle.
Trzymaaajcie się ;) http://karolcia27061996.wrzuta.pl/audio/aDJcSG755Ps/sylwia_grzeszczak_-_tecza