modelowałam i zrealizowałam: mua
fotografował: samowyzwalacz
dobrze, ok, podniosłam się z łózka, ale nie wymagajcie odemnie
za wiele! kolejny tydzień działamy z meblami, na ten weekend zjazd,
czyli wcitko wraca do normy, poza tym, że nie mogę się stąd wyrwać,
bo nie udało się załatwić noclegu w Wro i musimy wracać na noc do domu.
ehhhh!
lista rzeczy do zrobienia się coraz bardziej ścieśnia, a czas ucieka.
może schubercika?
dobra, a teraz kur*a bez ogródek grucha.
gdzie są moje kur*a gorsety?!