ahoj kociaki <3 o dziwo po dzisiejszym dniu nie jestem zmęczona :) dzisiejszy bilans:
- 3 kromki grahama z serem i pomidorem
- mleko + płatki zbożowe
- sama bułka
- monte
- 3 herbatniki
- niecały naleśnik z serem białym
+ jakiś niecały 1l wody, ale jeszcze dopiję :) od 6:30 do teraz zjadłam tylko i wyłącznie to, co Wam wypisałam
i nie jestem głodna, ale to głównie dlatego tak mało, bo 9h byłam w szkole ._. do tego ćwiczenia:
- bieg 3minuty
- rozciąganie
- brzuszki zwykłe x40
- brzuszki skośne x20
- brzuszki z nogami uniesionymi w 90 stopniach x20
- brzuszki + uniesienia nóg pojedynczo x20
- nogi w górze, rozchylone na boki i w takiej pozycji brzuszki x20
- unoszenie prostych nóg do góry x20
- wypychanie bioder z przykładaniem kolana do klatki piersiowej x40
- skłony w bok x20
- wypad do tyłu x20
- unoszenie prostych nóg w klęku podpartym x20
- lężac na brzuchu unoszenie nóg x20
- przysiady x30
- nogi złączone, skłony, kładąc całe dłonie na ziemi x30
- krążenie bioder x20
- "kobra" trzymanie 30s x2
- przyciąganie kolan do głowy i trzymanie 10s x20
- skłony do przodu (leżysz na plecach, ręce wzdłuż tułowia i unosisz się
dotykając dłońmi kostek, nogi prosto przy ziemi) x20
- nie kłądąc nóg na ziemi, przykładanie ich do klatki piersiowej x20
- damskie pompki x10
- nożyce pionowe x20
tak teraz patrzę i widzę, że dość trochę ich jest.. no ale co tam :) będę je wykonywać
co drugi dzień, aż do zakończenia roku szkolnego - wtedy zobaczę efekty. No, chyba, że wcześniej
będzie już tak jak sobie wymarzyłam to zwolnię trochę :)
mam jeszcze dość trochę nauki, więc znikam już, trzymajcie się <3