Ehhh...No co mam mowić... Jest mi źle depresja mnie złapała ;/ Naszczęscie mam cos co nigdy mnie nie zostawi, nie zapomni o mnie, znajdzie dla mnie czas o każdej godzine i mam to w sercu ;** TANIEC, MUZYKA! ;**
Mam niewiele lat i siedzę wśród Was.
Jak pusta puszka wypita co dnia.
Ukradli mi serce, nawet nie wiem jak.
I po co mam żyć, po co tu być?
Gdy moje radości skruszyły się w pył.
Kolejne procenty przepływają mi w krwi.
A czemu to robię?
Bo nie zostało po mnie nic.
I siedzę cała w łzach, wspominając chwile piękne jak kwiat.
Gdy stoję na sali, a rytm porywa me serce do TANCA...
Kolejny wierszyk mojego autorstwa...