spokojnie sobie idę na tramwaaaaaj podziemiem i oczywiście niespodziewaniee sobie takie coś widzę - musiałam takie dzieło uwiecznić.
nikt nic nie wie, nikt nic nie widział.
i przypomniało mi się, że dawno razem Teeusz piwa nie piliśmy ;D . ooooh.
dzień ogółem udany.