photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 4 LISTOPADA 2012
19
Dodano: 4 LISTOPADA 2012

...

Gdy siadam wie­czo­rem na pa­rape­cie z por­ce­lanową fi­liżanką her­ba­ty w ręku, nie myślę o tym co ro­bisz, nie za­mar­twiam się czy ci się układa, nie pat­rzę w gwiaz­dy, nie wpat­ruję się w spa­dające płat­ki śniegu, czy nie pat­rzę jak po­woli usy­pia mias­to. Nie..

 Ja po pros­tu za­palam pa­piero­sa, za­mykam oczy i po­woli wy­puszczam dym z moich płuc. Bar­dzo nie lu­bisz jak pa­le..

Po chwi­li mo­je us­ta przechodzą w szy­der­czy uśmie­szek, a mo­ja le­wa brew uno­si się lek­ko ku górze. Sięgam po następne­go pa­piero­sa i z trium­falnym uśmie­chem roz­koszu­je się dy­mem.

Tak.. to ta mo­ja ciągła chęć ro­bienia to­bie na złość..

 

Komentarze

kertiii zapraszam do przeczytania notek i oglądnięcia galerii :)
04/11/2012 11:16:27
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika bellatrix666.