W Nashville odbył się koncert Justina w ramach trasy Believe Tour. Kiedy Bieber pomiędzy piosenkami rozmawiał z fanami, zauważył ogień na scenie! To był na szczęście niewielki ogień i szybko został on ugaszony. Justin żeby rozładować napięcie zażartował i zaśpiewał Happy Birthday mężczyźnie, który ugasił ogień:)