scorpia Ejj, jak ja lepiej, jakim cudeem? oO
Przecież ja ani konia, ani trenera, ani stajni dobrej nie mam. W dodatku matka pozwala mi tylko raz w tygodniu, a i tak o to muszę walczyć. Toż ja się zabijam na byle drągach! xD I dupa jestem ogólnie.. Czasem, coś tam się uda i to wszystko.
Poradzisz sobie na tych zawodach, zobaczysz :) :*
cassandra92 No trochę stracha miałam bo na przeskzodzie zabiłabym się z nim gdyby mi tak zapieprzał *lol2*
A Ta mucha to podobna do mojej łudeczki :P ;)
:*
xdroxixd Taa...
Powiem Ci że bardziejj wolałabym sie uczyć układania mlodych koni, pracy z ziemii i naturala...
Planuję zdac brązową odznakę ale to tyle co do jady... jakies większe zawody to raczej nieee;]