photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 LISTOPADA 2012

 

Budzi się przy niej
patrzy , na nią jak na cudo
Czuje że żyje, walczy, dzisiaj wraca późno
Ma w sobie siłę, twardy! Taka praca,trudno ...
Nieznakomite karty, gra kartą nierówną
Zmęczony wraca nocnym, pragnie ciepłej kąpieli
Poniżony przyjął chłosty, chce do miękkiej pościeli
Skarcony chłopak prosty, w sobie wiele nadziei
Zmuszony ciąć koszty, dostatek celem idei
Myśli że w domu odpocznie w ramionach swej ukochanej
Położą się na sofie, w kółko problemy te same
Ona wita go fohem, eksploduje krzyk
Zaczyna mieszać go z błotem, powstrzymuje łzy
-Jesteś beznadziejny, zero, taka podłogowa szmata ,
Kolejny czuje niemoc jeszcze ta chujowa praca
żaden z Ciebie mężczyzna, w końcu sobie to uświadom, pizda!
Jesteś żenadą, wracaj tam gdzie twoje stado !
Każdy dzień , rodzi w nich nowy ból..
Setki niechcianych słów, tych odegranych ról, ten ból

tsaa..  ;)