Mój brzuch robi się co raz większy. Wiem to, widzę to. Jestem pewna, że przez ten tydzień przytyłam. Ciekawe ile pokaże waga w sobotę. 46, 47, 48? A przecież miałam już te swoje 45. Uwielbiam to uczucie, kiedy przepuszczam przez palce kolejną szansę.
xoxo, gruba
bilans:
śniadanie - nic.
drugie ś. - nic.
obiad - makaron, rozgniecione truskawki z jogurtem naturalnym.
podwieczorek - nic.
kolacja - pół jabłka, kilka paluszków.
osiągnięcia - powstrzymałam się już do tej pory prze toną jedzenie, naprawdę, nie chciałam czekolady.
wpadki - paluszki.
http://www.youtube.com/watch?v=fzaCOFlcErw
http://www.youtube.com/watch?v=m54WNWCUAE8
http://www.youtube.com/watch?v=K8XqfbGJyMc&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=hNqpkigpLgk&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=cWwg-YSqF_U&feature=fvwrel
Użytkownik bedexchudaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.